Jeszcze prawica nie zginęła
Jeszcze prawica nie zginęła
STEFAN NIESIOŁOWSKI
Trudne położenie szeroko rozumianego obozu prawicy w Polsce jest faktem. I nie jest to zjawisko ani nadzwyczajne, ani odosobnione, nie prowadzi też do zasadniczych zmian w jakiejkolwiek dziedzinie. W wielu daleko bardziej stabilnych demokracjach po okresie rządów partii prawicowych dochodzi do władzy lewica, która na ogół po krótszym czasie doprowadza do kryzysu gospodarczego, skandali i korupcji, a w efekcie przegrywa wybory.
Rzecz jednak w tym, że w Polsce nie mamy do czynienia z typową lewicą. SLD nie jest bowiem partią europejskiej socjaldemokracji, a ugrupowaniem postkomunistycznym. Zagrodzenie postkomunistom drogi do władzy jest patriotycznym wyzwaniem, przed którym stoi polska prawica, albowiem z powodów moralnych, historycznych, lecz także pragmatycznych rządy postkomunistów oznaczać muszą skrajne upartyjnienie państwa, promocję cynizmu, zaniechanie jakichkolwiek działań reformatorskich, gdyż na krótką metę są one zwykle politycznie ryzykowne i z reguły nieopłacalne, a SLD myśli tylko na krótką metę. Z tych chociażby oraz z wielu innych powodów zdobycie władzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta