Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Źle jest, gdy wszystko wolno

24 maja 2001 | Publicystyka, Opinie | JS
źródło: Nieznane

Ze Stanisławem Lemem rozmawia Jerzy Sadecki

Źle jest, gdy wszystko wolno

FOT. ŁUKASZ TRZCIŃSKI

Rz: Czy zaskoczyło pana, że tak szybko spełniły się pańskie prognozy uznawane 30-40 lat temu za science fiction? Przewidywał pan klonowanie, wirtualną rzeczywistość...

Napisałem o nich w książce "Summa Technologiae". Nie sądziłem, że świat w takim tempie będzie się rozwijał. Nie brałem też pod uwagę dewiacji, patologicznych odchyleń postępu. Starałem się ocukrzyć moje obawy pewnego rodzaju humorem. Mogłem przewidzieć krzaczastość postępu, ale nie to, jakie wyda owoce. Słodkie, gorzkie czy bardzo trujące? Wydawało mi się też, że jest jakaś nadzieja na znalezienie metody niekomunistycznego uszczęśliwienia ludzi. Ale to okazało się trudne.

Więcej jest gorzkich owoców?

Zło siedzi w naszej naturze. Wszystkie technologiczne wynalazki i innowacje są tylko przedłużeniem naszych przyrodzonych właściwości.

Na przykład?

Jestem ostatnio szczególnym przeciwnikiem obrzydliwego "Wielkiego Brata". Chociaż nigdy tego w TVN nie widziałem...

A jednak jest pan przeciwnikiem?

Znam ten program z prasy polskiej i zagranicznej. To mi wystarczy. Gdy chodziłem na medycynę, mój profesor psychiatrii wykładał o zboczeniach i uczył, że to się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2323

Spis treści
Zamów abonament