Oliwki aż po horyzont
Oliwki aż po horyzont
ANDRZEJ LISOWSKI
Widok na gaje oliwne z Ubedy
ELżBIETA SAWICKA
Prowincja J?en w Andaluzji to wymarzone miejsce dla tych wszystkich, którzy nie znoszą masowej turystyki z setkami autokarów, hotelami-blokowiskami i zatłoczonymi plażami; cenią zaś sobie uroki górskiego pejzażu, spokój prowincji i dobrą kuchnię. Ale to bardzo specyficzna kuchnia. Kto nie lubi oliwek i oliwy, niech tu lepiej nie przyjeżdża.
Andaluzja, największy region autonomiczny Hiszpanii, leży na południowo-wschodnim krańcu Półwyspu Iberyjskiego, między stromymi skałami Sierra Morena a Morzem Śródziemnym i Oceanem Atlantyckim. Prowincja J?en zaś to andaluzyjski interior. Para?so interior - raj, jak mówią jego miłośnicy.
Przez kilka wieków ten śródlądowy obszar otoczony górami rozgraniczał Hiszpanię muzułmańską i chrześcijańską. Maurowie nazywali go szlakiem karawanowym, Giyen. Dziś to kraina gajów oliwnych, renesansowych miasteczek i pięknych parków krajobrazowych, z których Sierra de Cazorla, Segura y las Villas (ponad 214 tys. ha) jest największy w całej Hiszpanii.
Nasz rodak w hacjendzie
- Na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta