Normalność czy samorozbrojenie
Normalność albo samorozbrojenie
Przemysł zbrojeniowy jest najbardziej strategiczną dziedziną gospodarki każdego państwa. Stanowiąc techniczne zaplecze armii bezpośrednio wpływa na jej możliwości bojowe. Stan przemysłu zbrojeniowego decyduje zatem, praktycznie na równi z kondycją sił zbrojnych, o możliwości utrzymania suwerenności. Jednocześnie jednak przemysł ten jest całkowicie zależny od kondycji budżetu i polityki gospodarczej państwa.
Tak jest również w Polsce. Tyle że w naszym kraju przemysł zbrojeniowy jest traktowany inaczej niż w krajach NATO. Polscy politycy nie gwarantują mu stabilnego funkcjonowania. Często wynika to z niewiedzy lub z ulegania wpływom lobbingu o różnym charakterze. Afera, która wybuchła w MON, jest ostatnim ostrzeżeniem. Sposób zarządzania sferą obronną w Polsce przekroczył granicę, za którą jest już tylko samorozbrojenie.
Świat w nowych realiach
Wszystkie rozwinięte państwa, nie tylko te prowadzące samodzielną politykę globalną lub regionalną, obronność traktują w sposób specjalny. Standardem jest blisko stuprocentowe pokrywanie potrzeb sprzętowych armii przez rodzime przedsiębiorstwa produkcyjne, kontrolowane...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta