Balonem dookoła świata
Balonem dookoła świata
REUTERS
Steve Fossett, amerykański podróżnik i milioner, podjął kolejną próbę samotnego okrążenia kuli ziemskiej balonem bez międzylądowania. W niedzielę jego napełniony helem balon "Solo Spirit" wzbił się w powietrze na pustyni koło Northam, niewielkiego miasteczka górniczego, ok. 100 km na wschód od Perth, na wschodnim wybrzeżu Australii. Jest to już jego piąta próba lotu balonem dookoła świata. Wszystkie poprzednie zakończyły się niepowodzeniem. Poprzedniej - w sierpniu 1998 roku - 57-letni Fossett omal nie przypłacił życiem, gdy w czasie silnej burzy jego balon runął do Morza Koralowego z wysokości 9 tys. m. Najlepsze osiągnięcie Fossetta to pokonanie bez międzylądowania 23 tys. km. Jak dotąd nikomu nie udało się w pojedynkę okrążyć balonem kuli ziemskiej. W parze dokonali tego tylko Szwajcar Bertrand Piccard i Brytyjczyk Brian Jones w marcu 1999 roku. Przelecieli oni balonem "Breitling Orbiter-3". OPR. T.B.