W RZECZY SAMEJ
- Gość "Rzeczpospolitej": Kim szuka pomocy w Moskwie
- Lektury nietypowe: Prawnik do wynajęcia
- Setna rocznica urodzin Prymasa Tysiąclecia
- Nieskuteczne związki zawodowe
- Polscy celnicy w Kosowie
- Dookoła dnia: Maszyna do AIDS
- Postacie: Steve Fossett
- Widzi mi się: Żądza pieniądza
Kim szuka pomocy w Moskwie
WALDEMAR JAN DZIAK
EKSPERT DS. PÓłNOCNOKOREAŃSKICH Z INSTYTUTU STUDIÓW POLITYCZNYCH PAN
Jakie znaczenie ma wizyta Kim Dzong Ila w Moskwie?
Z punktu widzenia formalnego ta wizyta jest rewizytą za ubiegłoroczną podróż prezydenta Rosji Władmira Putina w Phenianie. Putin przyjechał do Korei Północnej jako pierwszy przywódca państwa rosyjskiego i radzieckiego. Ani Stalin, ani Chruszczow, ani Breżniew, ani Andropow, ani Gorbaczow nigdy nie byli w Korei Północnej.
Co Kim Dzong Il chce załatwić w Rosji? Trzeba pamiętać o tym, że w tej chwili dialog wewnątrzkoreański - za sprawą Kim Dzong Ila - znalazł się w martwym punkcie. Dopóki Korea Południowa dawała wszystko co sobie życzyła Północ: żywność, nawozy sztuczne, krowy, spotkania rodzin, dialog trwał. Ale państwa nawzajem się nie uznają, nie istnieje połączenie ani lotnicze, ani kolejowe, ani łączność
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta