![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Krótko
Za granicą chcą polskich marynarzy
W zeszłym roku niepubliczne agencje pośrednictwa pracy znalazły pracę dla 108 tys. osób. Najwięcej w handlu, budownictwie i gastronomii. Za granicę wysyłały przede wszystkim marynarzy. Jak wynika z raportu, Krajowy Urząd Pracy wydał w zeszłym roku 216 upoważnień dla firm, instytucji i organizacji prowadzących pośrednictwo pracy. Prywatni pośrednicy nie mogą kierować pracowników do Austrii, Francji i Niemiec, które nie zezwalają na ich działalność na swoim terenie. Począwszy od 1991 do 1999 r. liczba osób, które znalazły pracę dzięki niepublicznym pośredniakom systematycznie rosła - z 10,5 tys. w 1991 r. do 113,5 tys. w 1999r. W 2000 r. było to ponad 108 tys. osób. Najwięcej zatrudniono sprzedawców, murarzy, agentów ochrony, robotników budowlanych, kelnerów. A za granicą głównie marynarzy (od 81 do 96 proc.) w Norwegii, Grecji, na Cyprze i w Wielkiej Brytanii. (PAP)
