O polską obecność w Berlinie
O polską obecność w Berlinie
FOT. KAROL B. BRZOZOWSKI
WOJCIECH PIĘCIAK
Już w roku 1925 francuski socjolog Maurice Halbwachs zauważył, że pamięć współczesnych zależy od aktualnego otoczenia społecznego i nie jest wiernym oddaniem tego, co minęło - "... społeczeństwo wyobraża sobie przeszłość w zależności od okoliczności i od aktualnego czasu na różne sposoby".
Parafrazując tezę Halbwachsa, można powiedzieć, że pomniki zwykle najwięcej mówią o tych, którzy je budują. Uwaga ta dotyczy również powstającego w Berlinie Holocaust-Mahnmal - tak zwykło nazywać się pomnik Pomordowanych Żydów Europy, o którego budowie Bundestag zadecydował w czerwcu 1999 roku, kończąc społeczną debatę, trwającą od 1988 roku.
Pomnik ten, budowany w centrum Berlina obok Bramy Brandenburskiej - w dzielnicy rządowej, czyli symbolicznie w politycznym "sercu Niemiec" - będzie gigantyczny: na placu wielkości boiska sportowego stanie 2700 betonowych płyt (imitujących żydowski cmentarz), otoczonych zielenią oraz kompleksem wystawienniczo-informacyjno-edukacyjnym.
Kiedy dwa lata temu w Bundestagu głosowano o kształcie tego pomnika - m.in. o tym, którym ofiarom narodowego socjalizmu ma...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta