Od zamrożonych fobii do strategicznego partnerstwa
Od zamrożonych fobii do strategicznego partnerstwa
Sylwetka Antanasa Valionisa
- 5 września obchodzimy dziesiątą rocznicę wznowienia stosunków dyplomatycznych między Polską a Litwą. W latach 1990 i 1991, tak ważnych dla odradzającego się państwa litewskiego, był pan w Polsce. Jak Polacy odnosili się wówczas do tego, co się działo na Litwie?
Antanas Valionis: - W Warszawie witałem ogłoszenie niepodległości Litwy 11 marca 1990 roku, byłem wtedy doktorantem na Uniwersytecie Warszawskim. Widziałem, jak Polska, parlament i społeczność, pozytywnie przyjmowała naszą niepodległość. Społecznie zajmowałem się wtedy polityką zagraniczną, organizowałem spotkanie pani premier Kazimiery Prunskiene z premierem Tadeuszem Mazowieckim w czerwcu 1990. To był pierwszy oficjalny kontakt władz Polski i Litwy. Spotkanie odbywało się na ulicy Parkowej, naprzeciwko ambasady Związku Radzieckiego. I w takim sąsiedztwie powiewała litewska flaga. W czasie wydarzeń styczniowych w 1991 roku w Wilnie pomagałem ministrowi spraw zagranicznych Algirdasowi Saudargasowi, który przyjechał do Warszawy z upoważnieniem, żeby w razie czego utworzyć litewski rząd emigracyjny w Polsce. Potem pracowałem w redakcji litewskiej Polskiego Radia, która gdyby Litwa była ponownie okupowana, a parlament został zajęty...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta