Niski popyt trzyma ceny w ryzach
- Opinie
- KOMENTARZ: Cieszyć się czy smucić Niski popyt trzyma ceny w ryzach
HALINA BIŃCZAK
- Inflacja na koniec roku ma szansę spaść poniżej poziomu 4 proc. - taką prognozę nieoficjalnie uzyskała "Rzeczpospolita" od osoby ze ścisłego kierownictwa nowego Ministerstwa Finansów. - Spadek ma być jednak krótkotrwały i wkrótce może nastąpić "inflacyjne odbicie", choć w mniejszej skali, niż było to dwa lata temu. Inflacji mniejszej niż 4 proc. spodziewa się w grudniu również Mirosław Gronicki z BIG BG, który uważa, że na podobnym poziomie może się ona kształtować także w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Jeszcze latem analitycy sądzili, że w końcu roku inflacja wyniesie ok. 6 procent, czyli w pobliżu dolnej granicy tegorocznego celu inflacyjnego RPP (6-8 proc.). Te szacunki uwzględniały zarówno spodziewane w drugiej połowie roku ożywienie gospodarcze, jak i sezonową zmienność cen żywności: od dziesięciu lat rosną one we wrześniu i w grudniu.
Gdy jednak we wrześniu inflacja wyniosła zaledwie 4,3 proc., jej szacunki na koniec roku też się zmniejszyły: prognozy bankowe mieszczą się w przedziale 4-5 proc. Bank Pekao SA, który jeszcze niedawno przewidywał grudniową inflację na 5,5 proc., właśnie obniżył prognozę do poniżej 5 proc. W
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta