Przepisy na pomoc
- Co proponuje prezydent Przepisy na pomoc
ANDRZEJ STANKIEWICZ
Do dziś nie mamy regulacji na wypadek klęski żywiołowej. W Sejmie co prawda czeka na rozpatrzenie prezydencki projekt specjalnej ustawy, jednak gdyby topniejący śnieg wywołał w najbliższym czasie powódź, znów bylibyśmy bezbronni. Wczoraj odbyło się pierwsze posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej, pracującej nad ustawą. Nie obyło się bez niespodzianki.
W osłupienie wprowadziła posłów i ekspertów przedstawicielka rządu, która oznajmiła, że projekt prezydenta jest niezgodny z prawem Unii Europejskiej. Dlaczego byli zdziwieni? Bo z ekspertyzy, którą przygotowali sejmowi prawnicy, wynika, że prawo unijne nie reguluje zagadnień związanych ze stanem klęski żywiołowej, czyli każde państwo członkowskie ma w tej dziedzinie wolną rękę. Przewodniczący komisji Ryszard Hayn (SLD) nie krył oburzenia: - Nie chcę być złośliwy, ale rząd nas poganiał, żebyśmy się brali za ustawę, a miał w zanadrzu taką niespodziankę.
Komisja zaczęła co prawda pracę nad ustawą, ale skrzętnie omijała artykuły, które budzą wątpliwości rządu. Prawnicy Sejmu i rządu mają
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta