Federalizm bez państwa
Federalizm bez państwa
MAREK A. CICHOCKI
Federalizm europejski nie zagrozi polskiemu państwu, przeciwnie - unowocześni je i przyśpieszy jego rozwój. Umocni też wpływ Polski w Europie. Tak twierdzi Klaus Bachmann ( "Rz", 4 stycznia 2002 r. ). Oczywiście wobec tak optymistycznej, by nie powiedzieć świetlanej, wizji europejskiego federalizmu wszelkie wątpliwości wyrażane w Polsce, ale także w niektórych krajach UE, muszą wydać się absurdalne.
Obawiam się jednak, że przez swój artykuł Klaus Bachmann sam wpisał się w najbardziej stereotypową konwencję debaty prowadzonej dzisiaj na temat politycznej przyszłości UE. Czy może być coś bardziej stereotypowego niż niemiecki publicysta reklamujący wszem i wobec federalizm na poziomie europejskim oraz wytykający innym jego niezrozumienie? Tymczasem federalizm europejski potrzebuje pilnie nie reklamy, ale rzetelnej dyskusji, także u nas, w Polsce. Inaczej dla zwolenników i przeciwników federalizm pozostanie tylko rytualnym, pustym pojęciem, podobnie jak slogan o Europie ojczyzn.
Różne federalizmy
Nieporozumieniem jest założenie, że w krajach UE istnieje jeden model federalizmu, który polscy politycy powinni poprzeć. W Europie istnieją różne federalistyczne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta