Przetarg do kontroli
Przetarg do kontroli
Posłowie opozycji ostro skrytykowali ministra Sławomira Wiatra za przetarg na filmy promujące UE. Przypomnijmy - wygrała firma, której udziałowcem był kiedyś Michał Tober, teraz rzecznik rządu.
Na posiedzeniu Komisji Europejskiej Paweł Poncyljusz (PiS) domagał się przedstawienia posłom kosztorysu, bo - jak mówił - nikt nie wierzy, żeby jeden film promocyjny mógł kosztować mniej niż 12 tys. zł, o czym zapewniał Wiatr. Elżbieta Kruk (PiS) zarzucała Wiatrowi nieznajomość ustawy o zamówieniach publicznych. Posłanka zapowiedziała, że jej klub wystąpi do NIK o przeprowadzenie kontroli przetargu. Antoni Macierewicz (LPR) uważa, że Wiatr - jeżeli czuje się pokrzywdzony - powinien podać do sądu dziennik, który o tym napisał. Pełnomocnik ds. informacji europejskiej nie był zaskoczony krytyką. - Jeżeli pan poseł Macierewicz jest na posiedzeniu tej komisji, to wiadomo, co będzie robił - podsumował. AST, PAP