Przekora Madonny
Przekora Madonny
Nie mogła zostać kolejną dziewczyną Bonda, została pierwszą lesbijką, która pojawi się w nowym filmie o agencie 007. Sprawa dotyczy gwiazdy muzyki pop, Madonny. Po nagraniu przez nią piosenki mającej być motywem przewodnim filmu "Śmierć nadejdzie jutro" zaproponowano jej zagranie w nim. Niestety, w scenariuszu nie przewidziano choćby najmniejszego flirtu między znaną gwiazdą a przystojnym agentem, w którego rolę ponownie wcieli się Pierce Brosnan. Podobno doprowadziło to Madonnę do wściekłości. Miałaby być jedyną kobietą w filmie, której nie będzie dany choćby niewinny pocałunek z Bondem? Wobec tego zażądała zmian w scenariuszu tak, aby grana przez nią postać była kobietą o skłonnościach homoseksualnych. Chyba z przekory. W życiu Madonna nie jest lesbijką, tylko, twierdzi, szczęśliwą mężatką. I.R., WP.