Marszem do upadłości
Marszem do upadłości
Niebawem rozgorzeje walka o stworzenie w górnictwie monopolu w najczystszej postaci. Związkowcy zamiast reformy woleliby utworzenie Polskiego Węgla i zamknięty na import rynek. Domagają się też oddłużenia spółek i zmniejszenia podatków i opłat. Po spełnieniu tych żądań wyniki górnictwa poprawiłyby się natychmiast - twierdzi węglowe lobby.
Program węglowych reform opracowany przez Ministerstwo Gospodarki ma niewielkie szanse na akceptację związkowców. Zapowiadają, że będą walczyć do upadłego i wszelkimi sposobami. Ostatnia pikieta protestacyjna, na którą pół tysiąca związkowców przyjechało do Katowic, przy huku petard była ostatnią pokojową - zapowiadali liderzy. W marszu po raz pierwszy szli obok siebie związkowcy z Solidarności i Związku Zawodowego Górników.
Scenariusz bez reformy
Co stanie się z górnictwem, jeśli związkowcy nie pozwolą na likwidację kilku deficytowych kopalń oraz na lepsze wykorzystanie kopalń efektywnych? Z opracowania, do jakiego dotarła "Rz", wyłania się obraz przyspieszonego upadku. Związkowcy wiedzą, że górnictwo w całości nie może upaść, bo kraj potrzebuje ich węgla. Zapominają jednak, że węgla potrzeba mniej niż się wydobywa, więc część...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta