Poznanie po owocach
Poznanie po owocach
RYS. MIROSŁAW OWCZAREK
PIOTR M.A. CYWIŃSKI
Niedawny dekret i list księdza prymasa wznowiły dyskusję na temat Radia Maryja w mediach polskich, w tym i w "Rzeczpospolitej". Wielokrotnie zastanawiałem się, czy zabrać głos na ten temat i dopiero ostatni artykuł Kazimierza Gintera ("Rz" nr 217, 17.09.2002) sprawił, że postanowiłem zwrócić uwagę na kilka elementów, które w tej dyskusji się nie pojawiły.
Razi mnie fenomen widoczny w całej debacie, szczególnie jaskrawy po ostatniej publikacji "Wprost". Problematyka Radia Maryja i jego środowiska jest przedstawiana w perspektywie różnic wewnątrzkościelnych, czyli tak, jakby to różnice dogmatyczne były osią dyskusji w tej kwestii. Tak nie jest.
Co razi w Radiu Maryja?
1) Niewątpliwie klimat duszpasterski, wykorzystujący ludzką skłonność do lęku. Zamiast proponować pozytywne rozwiązania, optymistyczne spojrzenie na świat, budować ufność i nadzieję, kształtować postawę twórczej odpowiedzialności za Polskę i Europę, radio podtrzymuje lub wręcz kreuje swoistą pełną narzekania apatię.
2) Niewątpliwie niepokojące są również akcenty społecznego dualizmu, tezy nadrzędnej, niestety, również w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta