Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rosiewicz recydywistą

24 stycznia 1995 | Prawo | RA

Rosiewicz recydywistą

Ponad stu więźniów obejrzało w poniedziałek, 23 bm, występ Andrzeja Rosiewicza w zakładzie karnym na Służewcu w Warszawie. Showman rozpoczął od piosenki "Brunetki, blondynki". Łatwość nawiązywania kontaktu z widownią, wykorzystanie humoru sytuacyjnego sprawiły, że kolejne poprzedzały salwy śmiechu i brawa.

-- Prawdopodobnie jestem recydywistą estradowym, bo występowałem tu już przed dwoma laty. Trudno zresztą zliczyć więzienia, w których mnie nie było. W warunkach konkurencji trzeba dbać o frekwencję na sali, a więźniowie nigdy mnie zawiedli -- powiedział żartobliwie "Rzeczpospolitej". Mówiąc serio-- dodał --ludziom w zakładach także należy się rozrywka i widzę sens koncertów przed taką publicznością. R. A.

+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++fot. Michał Sadowski

Brak okładki

Wydanie: 384

Spis treści
Zamów abonament