Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Salonowe zabawy

24 stycznia 1995 | Kultura | JM

Efektowny powrót Roberta Satanowskiego do opery

Salonowe zabawy

Szampańska komedia czy bańka mydlana skrząca się kolorami tęczy ale w środku pusta? Im jednak "Cosi fan tutte" starsze, tym częściej bywa uznawane za komediowe arcydzieło. Kryje ono wszakże w sobie wiele pułapek, które bezlitośnie obnażają braki talentu i umiejętności śpiewaków, muzyków i reżyserów.

W operze zazwyczaj na scenie robi się pusto i nudno, gdy jest na niej mniej niż dwadzieścia osób. Tu zaś mamy do czynienia z utworem napisanym dla sześciorga solistów, których sercowe perypetie tworzą akcję komedii. Śpiewacy muszą więc kochać...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 384

Spis treści
Zamów abonament