Trzecia kieszeń Unii
Trzecia kieszeń Unii
Za kilkanaście miesięcy żaden kraj Unii Europejskiej, oprócz Hiszpanii i Grecji, nie będzie otrzymywał tak dużej pomocy z Brukseli jak Polska - wyliczyła "Rzeczpospolita". W ciągu kilku lat, gdy ruszą pełną parą fundusze strukturalne, do naszego kraju trafi najwięcej unijnych dotacji. Ofertę finansową złożyli wczoraj naszym negocjatorom kierujący pracami Unii Duńczycy.
Będziemy tylko za Hiszpanią i Grecją
Co ma dla nas Unia? W latach 2004 - 2006 Polska otrzyma rocznie średnio o 2,155 mld euro więcej z budżetu Unii, niż do niego wpłaci. Oznacza to, że w unijnym rankingu krajów otrzymujących z Brukseli najwięcej pieniędzy zajmiemy trzecie miejsce - po Hiszpanii i Grecji.
W minionym roku Hiszpania uzyskała "na plus" 7,7 mld euro, Grecja zaś - 4,5 mld euro. Dla Hiszpanów pomoc Unii stanowiła 1,24 proc. dochodu narodowego, czyli mniej więcej tyle, ile wyniesie dla Polski. W porównaniu z Polską udział pomocy z Brukseli w dochodzie narodowym będzie większy tylko w Grecji (3,5 proc.) i Portugalii (1,53 proc.).
To jednak dopiero...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta