Azjatycki biznes w Polsce
Azjatycki biznes w Polsce
W Centrum ASG poza tekstyliami można też kupić sprowadzaną z Azji żywność i wietnamską prasę
FOT. RAFAŁ GUZ
ANITA BŁASZCZAK
MARCIN PISKORSKI
Azjaci przejmują handel tekstyliami na polskich bazarach i targowiskach. Otwierają restauracje, inwestują w centra handlowe. Ich przedsiębiorczość i ekspansja budzą niepokój polskich konkurentów i polityków. Trudno jednak ocenić zasadność tych obaw, gdyż dane o działalności przedsiębiorców z Wietnamu i Chin trudno znaleźć w polskich urzędach.
Hoang Manh Hue, wiceprezes wietnamskiej spółki ASG-PL, mieszka w Polsce od 15 lat. Tytuł doktora na jego wizytówce to pamiątka po obronionym przed laty polskim doktoracie z fizyki jądrowej. Polskie doktoraty - z biochemii, z ekonomii i z chemii - mają też czterej pozostali wietnamscy członkowie zarządu spółki ASG-PL, która pod koniec września otworzyła w Wólce Kosowskiej pod Warszawą centrum handlowe ASG.
Okoliczni mieszkańcy i klienci ASG nazywają je centrum wietnamskim. W odróżnieniu od chińskiego GD, które w połowie lat 90. uruchomiły firmy z ChRL. W obu położonych naprzeciw siebie centrach sprzedaje się głównie odzież, buty i galanterię z Azji....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta