Szkoda życia na czekanie
Szkoda życia na czekanie
(c) ANDRZEJ WIKTOR
Choreograf, reżyser, aktor, tancerz. Jest absolwentem warszawskiej PWST, tańca uczył się w Koszęcinie, a potem Pradze. Spektakl dyplomowy, "Złe zachowanie" w reżyserii Andrzeja Strzeleckiego, który współtworzył, stał się wydarzeniem artystycznym 1984 roku. Reżyser pokazywanego na Broadwayu "Metra" i granego w Romie "Piotrusia Pana". Dyrektor Teatru Studio Buffo. Od pewnego czasu coraz częściej reżyserujący w Moskwie.
Rz: Jak wyglądał najbardziej szalony sylwester w pańskim życiu?
Tak się jakoś składa, że ostatnio ten właśnie dzień jest jednym z niewielu w roku, w których mam okazję odpocząć. Więc sylwestrowe szaleństwa są już raczej tylko mglistymi wspomnieniami.
Ale jednak były?
No zdarzyło się kilka. Parę lat temu spędziłem ten dzień w Londynie. Zaczęło się od szalonych tańców nad Tamizą, a potem z częścią uczestników wdrapaliśmy się na dach autobusu i kontynuowaliśmy zabawę. Pamiętam też pięknego Sylwestra w Bieszczadach. Pojechaliśmy do Polańczyka i kiedy byliśmy już mocno zmęczeni tańcami równo o północy wskoczyliśmy do basenu. W tym, co mieliśmy na sobie: panowie w eleganckich garniturach, a panie w pięknych toaletach.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta