Zabójstwo według 'Baraniny'
Zabójstwo według "Baraniny"
- Nie miałem powodu, by zabić Jacka Dębskiego, a pieniądze były moje. Dostawałem je jako agent wywiadów i policji Austrii, Niemiec i Anglii - mówił wczoraj Jeremiasz Barański przed wiedeńskim sądem. Drugi dzień procesu "Baraniny" poświęcony był sprawie zabójstwa polskiego ministra sportu.
Kolejna rozprawa w wiedeńskim Sądzie Krajowym odbywała się z zachowaniem nadzwyczajnych środków bezpieczeństwa. Miejsca dla publiczności na sali rozpraw zajmowali niemal wyłącznie policjanci.
Austriacka prokuratura oskarżyła Jeremiasza Barańskiego o zlecenie zabójstwa Jacka Dębskiego i kierowanie nim z Wiednia. Prokurator Walter Geyer powoływał się na zgromadzone w śledztwie dowody: zeznania świadków (głównie wspólniczki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta