Nie jest źle
Nie jest źle
FOT. PIOTR KOWALCZYK
Co panu dały mecze z Chorwacją i Macedonią?
PAWEŁ JANAS: Wiem dużo więcej, chociaż w żadnym nie wystąpiła drużyna moich marzeń. Przeciw Chorwacji wybiegli teoretycznie najlepsi, doświadczeni, ograni i zmierzyli się z bardzo dobrym przeciwnikiem. Remis na obcym terenie uważam za sukces.
Ale z gry trudno się cieszyć...
Trenerzy patrzą inaczej niż kibice i dziennikarze. Ale z niektórymi ocenami muszę się zgodzić. Graliśmy poprawnie w defensywie. Cała czwórka spisała się dobrze, a mamy jeszcze Jacka Zielińskiego, możliwość przesunięć na pozycjach, więc w tej formacji nie jest najgorzej. Z napastnikami też nie jest źle. Zawiódł tylko Maciej Żurawski, który na ogół w reprezentacji nie jest tym samym zawodnikiem, co w Wiśle. To Olisadebe stanowił zagrożenie. Potrafił piłkę przyjąć, coś z nią zrobić, poczekać na kolegów. Żurawskiego oceniamy na podstawie gry w Wiśle, tego, że strzela tam bramki, ale niech udowodni, iż jest dobry nie tylko w klubie. Liczy się również to, że w dwóch meczach nie straciliśmy bramki. Generalnie - są powody do optymizmu, chociaż zdaję sobie sprawę, jak dużo mamy braków.
W drużynie tylko jedna gwiazda - Jerzy Dudek...
Jurek jest świetnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta