Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czyste sumienie

20 lutego 2003 | Sport | JP

Rozmowa z Apoloniuszem Tajnerem

Czyste sumienie

Rz: W sobotę cała Polska będzie znów patrzeć na Małysza i zadawać sobie pytanie, czy stanie na podium mistrzostw świata. Ma pan już gęsią skórkę?

APOLONIUSZ TAJNER: Wiem, że to będzie gra o najwyższą stawkę, ale jestem spokojny. Wiem, że zrobiliśmy wszystko, co trzeba, teraz tylko należy uzbroić się w cierpliwość i czekać na pierwszy konkurs na skoczni K120.

Jeśli Małysz nie zdobędzie w Predazzo żadnego medalu, to ci, którzy jeszcze do niedawna wielbili trenera Apoloniusza Tajnera, będą żądać jego głowy.

Mam tego świadomość, ale mam też czyste sumienie. Niczego nie mogę sobie zarzucić. Przygotowałem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2854

Spis treści
Zamów abonament