Młodzieżowa ozdoba
Młodzieżowa ozdoba
JACEK MARCZYŃSKI
Zakończył się już tegoroczny sezon koncertowy Filharmonii Narodowej. Dobry to moment, by zastanowić się nad tym, jak się miewa najważniejsza instytucja muzyczna w kraju i czy za niewielkie pieniądze jest w stanie utrzymać wysoki poziom artystyczny.
Zapewne to przypadek, ale dzięki trzem ostatnim koncertom stali bywalcy, a ma ich Filharmonia Narodowa wielu, mogą zachować w pamięci jak najlepsze wrażenia. Najpierw z rzadka goszczący w Polsce Stanisław Skrowaczewski przedstawił interesującą interpretację kolejnej symfonii swego ulubionego kompozytora, Antona Brücknera. Tydzień później Jerzy Semkow zadyrygował II Symfonią Gustava Mahlera. Było to mądre i wnikliwe odczytanie wielkiego dzieła,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta