![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Wenecka miłość
Wenecka miłość
"Gioconda" Amilcare Ponchiellego
W tym samym czasie, gdy we Wrocławiu dobiegać będzie końca ostatnie z sześciu przedstawień "Giocondy", telewidzowie obejrzą zapis premiery spektaklu (niedziela, TVP 2, godz. 22.35). I będą mogli dostrzec więcej niż widzowie w amfiteatrze zbudowanym na brzegu Odry.
Trudno o lepszy wybór do przedstawienia prezentowanego na wodzie, niż "Gioconda" Amilcare Ponchiellego. Akcja tej romantycznej opery rozgrywa się w XVII w. w Wenecji. Pierwszy akt rozpoczyna się regatami gondoli, które podziwiają mieszkańcy miasta zgromadzeni na placu św. Marka. W drugim akcie z kolei Enzo, kochający śpiewaczkę Giocondę, ale niepotrafiący wyrzec się dawnego uczucia do pięknej Laury podpala swój statek, którym przypłynął do miasta. Sam zaś skacze do morza, by nie wpaść w ręce Alvise Badoero, przewodniczącego weneckiej inkwizycji. Jest on mężem Laury i oczywiście odkrył, że ona kocha Enzo, skazanego wcześniej wyrokiem inkwizycji na banicję.
Historia "Giocondy", jak widać, jest skomplikowana, zwłaszcza że do bohaterów zaliczyć trzeba jeszcze Barnabę, szpiega na usługach inkwizycji, snującego własną intrygę, której celem jest zdobycie Giocondy, a także jej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
