Wystarczy jedna akcja
Wystarczy jedna akcja
RADOSŁAW L. KWAŚNICKI
Pustym frazesem staje się obowiązek uzyskania przez podmioty zagraniczne zezwolenia ministra spraw wewnętrznych i administracji na nabycie lub objęcie udziałów (akcji) spółek, będących właścicielami lub użytkownikami wieczystymi nieruchomości. Dzieje się to w majestacie prawa. Jaką wartość może mieć ustawa, której przepisy można obejść, i to w mało wyrafinowany sposób?
Zgodnie z art. 1 ust. 1 oraz ust. 4 ustawy z 24.03.1920 o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców (tekst jednolity Dz.U. z 1996 nr 54, poz. 245 z późn. zmian., dalej: n.n.p.c.), nabycie przez cudzoziemca własności położonej w Polsce nieruchomości lub użytkowania wieczystego na podstawie każdego zdarzenia prawnego (tj. np. sprzedaży, zamiany, darowizny, wniesienia aportem do spółki kapitałowej, nabycia w wyniku łączenia spółek przez spółkę przejmują etc.) wymaga uprzedniego zezwolenia ministra spraw wewnętrznych i administracji. Jego brak prowadzi do nieważności danej czynności prawnej. Nie wywoła ona żadnego skutku prawnego zarówno na płaszczyźnie prywatnoprawnej, jak i publicznoprawnej.
Od 04.05.1996 - zgodnie z dodanym wówczas art. 3e n.n.p.c. - uzyskania ww. zezwolenia wymaga także - i to również pod rygorem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta