Sprawa majątku Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w Sądzie Najwyższym
Sprawa majątku Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w Sądzie Najwyższym
Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich straciło Dom Dziennikarza przy ul. Foksal w stanie wojennym, kiedy rozwiązały je władze reżimu. SDP zeszło do podziemia, a jego siedzibę przekazano koncesjonowanemu Stowarzyszeniu Dziennikarzy PRL.
FOT. RAFAŁ GUZ
DANUTA FREY
W ekspresowym tempie, jeszcze w tym miesiącu, wchodzi na wokandę Sądu Najwyższego rewizja nadzwyczajna prokuratora generalnego od wyroku NSA w sprawie majątku Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Tam też rozegra się ostateczna batalia. Krystyna Mokrosińska, prezes SDP, twierdzi, że rewizja ma wydźwięk polityczny.
Prokurator generalny, w którego imieniu rewizję podpisał jego zastępca Ryszard A. Stefański, domaga się uchylenia wyroku NSA i przekazania sprawy temu sądowi do ponownego rozpoznania. Argumentuje, że orzeczenie z 26 września 2002 r. zapadło z rażącym naruszeniem prawa. Sąd uznał wtedy, że obecne SDP jest tożsame z SDP rozwiązanym w stanie wojennym i przysługuje mu zwrot majątku, w tym Domu Dziennikarza w Warszawie. Prokurator generalny uważa, że są to różne, a nie tożsame stowarzyszenia, więc stanowisko NSA jest błędne. Prof. Hubert Izdebski, pełnomocnik SDP, jest przekonany, że nie było żadnego naruszenia prawa, a SDP ma...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta