Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie można lekceważyć ludzi

04 lipca 2003 | Publicystyka, Opinie | ZR
źródło: Nieznane

Najbardziej wyszukany cocktail partii władzy nie jest w stanie odbudować państwa obywatelskiego

Nie można lekceważyć ludzi

RYS. MIROSŁAW OWCZAREK

ZBIGNIEW ROMASZEWSKI

W debacie na temat sposobów naprawy Rzeczypospolitej dyskutanci zbyt często pomijają podstawowe aspiracje znacznej części społeczeństwa. Nie przyjmują do wiadomości, że wyśmiewane pojęcia społecznej sprawiedliwości i solidaryzmu wciąż kształtują myślenie o państwie ogromnej części narodu. Taka postawa elit stwarza tylko dwie możliwości: albo, idąc za radą Brechta, elity wybiorą sobie inny naród, albo trzeba zrezygnować z demokracji i uznać rodzącą się oligarchię za właściwą formę ustrojową, która niemądre społeczeństwo skutecznie "weźmie za twarz".

W "Rzeczpospolitej" z 19 maja 2003 r. Mieczysław F. Rakowski zaprezentował problemy, z jakimi boryka się SLD. Zaskoczyło mnie przywiązanie autora do określenia lewica, gdyż już od bardzo dawna, zarówno PZPR i jej zstępni nie uprawiają polityki, lecz są na wskroś pragmatycznymi partiami władzy. Wyboru takiego dokonał zresztą również autor, broniąc w latach osiemdziesiątych interesu elit partyjnych, sprzecznego z interesem i wolą społeczeństwa. Wrażliwość społeczną postkomuniści wykazywali jedynie w okresie rządów Jerzego Buzka. Przedtem nie wahali się wprowadzić np. eksmisji na bruk....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2965

Spis treści

Konflikt na Bliskim Wschodzie

Zamów abonament