Wystawa
Duchowe portrety
Galeria Zachęta, tel. 827 58 54
Gustaw Gwozdecki, urodzony w Warszawie w 1880 r., choć samouk, szybko zabłysnął jako zdolny malarz i rzeźbiarz. Najpierw w stołecznym środowisku, a od 1903 r. - na paryskim gruncie. Niestety, nie zdyskontował sukcesów. Od 1916 r. kursował między Paryżem a Nowym Jorkiem, nigdzie na dobre nie osiadając. Musiało upłynąć wiele lat od śmierci artysty w 1935 r., żeby jego gwiazda znów rozbłysła. Najciekawsze prace stworzył we wczesnym okresie paryskim - akty i portrety kobiet uwodzących wdziękiem i harmonią kształtów. Coraz bardziej odrealnione, zamienione w "Duchowe portrety", jak nazywał te szkicowe rysunki, stały się arcydziełami skrótu. Kilka kresek ołówkiem, cień roztarty palcem, parę maźnięć pędzlem - i powstawały urzekające wizerunki. Pierwszą retrospektywę artysty można oglądać do 18 sierpnia.