Oferta Hoopa przesunięta
Zaszkodził "czarny public relations"
Oferta Hoopa przesunięta
Spółka Hoop zdecydowała się wczoraj późnym wieczorem przesunąć ofertę publiczną swoich akcji. Kilka godzin wcześniej wyszło na jaw, że spółka stała się ofiarą ataku "czarnego public relations" ze strony Jarosława Supłacza. Hoop zapowiada, że jeszcze dzisiaj sprawa znajdzie finał w prokuraturze.
33-letni mieszkaniec Płocka Jarosław Supłacz doprowadził do przesunięcia terminu emisji publicznej spółki Hoop. Supłacz opublikował w Internecie raport, którego główna teza sprowadzała się do tego, iż Hoop przeprowadza "ratunkową" emisję, bo znajduje się na krawędzi bankructwa i ciążą na nim bardzo duże zobowiązania finansowe.
"W związku z zarzutami i oszczerstwami, które doprowadziły do obecnego stanu zaniepokojenia inwestorów, Hoop podjął decyzję o przesunięciu oferty publicznej, pomimo faktu, iż spotkała się z dużym zainteresowaniem. Szczegóły będą znane w ciągu najbliższych dni po dodatkowych konsultacjach z inwestorami" - brzmi komunikat Hoop. Spółka chciała...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta