Więźniowie z Guantanamo
Więźniowie z Guantanamo
AYREH NEIER
Wielka Brytania pozostaje najwierniejszym sojusznikiem USA w wojnie w Iraku. Premier Tony Blair niezachwianie okazuje poparcie, natomiast między jego rządem a administracją Busha powstał poważny spór, gdy prezydent Stanów Zjednoczonych zdecydował, że wśród sześciu (spośród 680) więźniów przetrzymywanych w amerykańskiej bazie Guantanamo Bay na Kubie, którzy pierwsi staną przed sądem wojskowym, znajdzie się dwóch Brytyjczyków.
Brytyjczycy nie są osamotnieni w swym oburzeniu. Na całym świecie przetrzymywanie więźniów w Guantanamo i wojskowe trybunały prezydenta George'a Busha są postrzegane jako dowód, że gdy chodzi o walkę z terroryzmem, Ameryka nie zawaha się machnąć ręką na praworządność. W postawie niektórych krajów krytykowanych przez USA za nierespektowanie praw człowieka wyczuwa się wręcz pewną satysfakcję: oto okazja, by odpłacić pięknym za nadobne.
Niezależnie od tego, czy potępienie faktu przetrzymywania jeńców w Guantanamo i planów utworzenia wojskowych trybunałów wynika z rzeczywistej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta