Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Złotymi literami

26 listopada 2003 | Sport | NP NK

Liga Mistrzów - 5. kolejka

Awans Monaco - Dwa gole i dwie asysty Henry'ego w Mediolanie

Złotymi literami

  • Dzisiejsze mecze

W grupie A wszystkie drużyny zachowały szanse na awans do drugiej rundy. W grupie B - podobnie. W grupie C awansowało Monaco, a o drugie miejsce w bezpośrednim meczu będą walczyć PSV i Deportivo. W grupie D pewny swego jest tylko Juventus.

Emocji na siedmiu stadionach było co niemiara. Każdy mecz to mała wojna. W tej toczonej w stolicy Księstwa Monako wielki udział miał chorwacki sędzia Zeljko Sirić. Gdy gospodarze prowadzili 1:0 po pięknej główce Fernando Morientesa, Sirić wyrzucił z boiska gracza PSV Theo Luciusa. Za co? Ano za to, że nie czekając na jego gwizdek, wbiegł w pole karne Monaco, by uderzyć piłkę, podaną mu z rzutu wolnego. Strzał był zresztą bardzo niecelny. Los grającego w dziesiątkę PSV wydawał się przesądzony, ale od czego był Sirić?

W 84. min pokazał kolejną czerwoną kartkę, tym razem Andreasowi Zikosowi z Monaco. Nie podobało mu się to, że Grek zatrzymał piłkę ręką, by na boisko mógł wbiec lekarz i pomóc wijącemu się z bólu koledze Zikosa. Minutę później PSV wyrównał po strzale piłkarza o najdłuższym w Europie nazwisku - Jana Vennegoora of Hasselinka ("of" po niderlandzku znaczy "lub"). To nie koniec emocji, bo Sirić sięgnął...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3086

Spis treści
Zamów abonament