Elektroniczne zmysły
Elektroniczne zmysły
Po wielu latach badań specjaliści Narodowego Instytutu Zdrowia w Bethesda pod Waszyngtonem zamierzają przeprowadzić w niedługim czasie pierwszy zabieg zastąpienia gałki ocznej osoby niewidomej zminiaturyzowaną kamerą. Dotychczas chirurdzy potrafili przywrócić ludziom jedynie słuch przez wszczepienie implantów ślimakowych. Czeka nas nowa era w medycynie -- sztucznych zmysłów, czasami doskonalszych od oryginału, co jeszcze niedawno prognozowali wyłącznie autorzy powieści fantastycznonaukowych.
Uczeni już w latach 60. zauważyli, że u niewidomego można wywołać wrażenie odbioru światła przez podrażnienie uszkodzonych komórek siatkówki oka słabym prądem elektrycznym. W zdrowym oku komórki te przetwarzają odebrane promienie świetlne na impulsy elektryczne, które po przetworzeniu są przesyłane wzdłuż nerwów do mózgu. Teraz specjaliści mają nadzieję, że siatkówkę zastąpi minikamera, a uzyskane bodźce nerwowe wystarczą, by wywołać u człowieka wrażenie czarno-białych obrazów.
Nie ma jednak pewności, jakiej jakości będą to obrazy, czy w ogóle ludziom, którzy trwale stracili wzrok, będzie można w ten sposób...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta