Nowy prezes, stare problemy
Nowy prezes, stare problemy
- Czego oczekują od nowego prezesa
- Ad vocem: Cudu nie będzie
FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI
Narodowy Fundusz Zdrowia ma od wczoraj nowego szefa. Po kilku godzinach namysłu premier powołał na to stanowisko Lesława Abramowicza, bliskiego współpracownika wicepremiera Jerzego Hausnera.
Kolega Hausnera z roku
Ekonomista, absolwent krakowskiej Akademii Ekonomicznej. Studiował ekonomikę przemysłu na jednym roku z wicepremierem Jerzym Hausnerem. Krótko po studiach pracował na uczelni, był również przewodniczącym komisji zagranicznej krakowskiej Rady Wojewódzkiej Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej.
Przez wiele lat pracował na kierowniczych stanowiskach w przedsiębiorstwach budowlanych. W połowie lat 90. został dyrektorem ekonomicznym dużego specjalistycznego Szpitala im. Ludwika Rydygiera w Krakowie. Stanowisko to opuścił w 2001 roku. - Bardzo dobrze zna specyfikę i problemy finansowania służby zdrowia. Ma za sobą trudne doświadczenia negocjacji z kasą chorych - ocenia Jadwiga Szerszeń-Motyka, wicedyrektor ds. administracyjnych nowohuckiego szpitala. Jej zdaniem, Abramowicz dał się poznać jako...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta