Rzeczpospolita Czytelników; 14.04.2004
- Plagiat pracy doktorskiej
- Sprzedaż nie jest możliwa
- Rozkład jazdy
- Kontyngenty dla przewoźników
Plagiat pracy doktorskiej
Uczęszczałem na studia doktoranckie, niedawno oddałem mojemu promotorowi kilkusetstronicowy maszynopis pracy doktorskiej. Otrzymałem bardzo pozytywne recenzje od dwóch profesorów, a później obroniłem rozprawę, uzyskując tytuł doktora. Jakiś czas temu ktoś wypożyczył moją pracę z biblioteki wydziałowej; niedługo potem zostałem poinformowany, że zostanie wszczęte postępowanie w celu pozbawienia mnie stopnia naukowego - stwierdzono bowiem, że pracę kupiłem w Internecie, wprowadzając do niej tylko niewielkie przeróbki. Co mam robić w tej sytuacji?
Tomasz Frey, specjalista prawa administracyjnego
Z opisu przedstawionego przez czytelnika nie wynika w sposób jednoznaczny, czy zarzut niesamodzielności pracy jest słuszny, czy nie. Sądzić należy, że, jeżeli zostało w tej sprawie wdrożone...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta