Żądanie trzech lat
- Komentują członkowie Komisji Śledczej
- Ad vocem: Czerwone światło
Prokurator Kwiatkowska nie dowiodła, że była grupa trzymająca władzę
(c) PIOTR KOWALCZYK
Trzech lat więzienia i 250 tysięcy złotych grzywny dla Lwa Rywina zażądała wczoraj w sądzie prokurator. Jej zdaniem producent filmowy jest winny płatnej protekcji, a jego wersja zdarzeń, że to Agora przyszła do niego, nie zasługuje na wiarę. Według prokurator brak natomiast dowodów, a nawet poszlak na istnienie tzw. grupy trzymającej władzę oraz na związek między propozycją korupcyjną i pracami nad ustawą medialną.
Ponad trzygodzinną mowę końcową prokurator Katarzyna Kwiatkowska rozpoczęła od przypomnienia długiej i skomplikowanej historii afery oraz postępowania mającego doprowadzić do jej wyjaśnienia. Nazwała je bezprecedensowym w historii polskiego wymiaru sprawiedliwości. Przede wszystkim ze względu na równoległe prace sejmowej komisji śledczej i ogromne zainteresowanie opinii publicznej. Zaprotestowała przeciwko usiłowaniu uczynienia z niej przez część mediów i polityków czwartym obrońcą oskarżonego oraz tzw. grupy trzymającej władzę. Uznała te pomówienia za próbę wywarcia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta