Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wycięcie drzewa może sporo kosztować

08 maja 2004 | Prawo | ŻS
źródło: Nieznane

Ochrona przyrody Nowe przepisy o zezwoleniach, opłatach i karach obowiązują od 1 maja

Wycięcie drzewa może sporo kosztować

ŻANETA SEMPRICH

Najlepiej byłoby nie niszczyć trawników i nie wycinać drzew. Nie zawsze to się udaje. Wtedy jednak bardzo często trzeba liczyć się z opłatami albo karami. Ponosi je nawet właściciel działki za takie zniszczenia na swoim terenie. Opłaty - z pewnymi wyjątkami - uiszcza osoba, która ma zezwolenie na takie przedsięwzięcie. Kary są reakcją na samowolę.

Warunki, które trzeba respektować, wycinając drzewo czy niszcząc zieleń, szczegółowo określa zupełnie nowa, bo z 16 kwietnia tego roku, ustawa o ochronie przyrody (Dz. U. nr 92, poz. 880; dalej: ustawa). Obowiązuje ona od 1 maja. Na jej podstawie w dalszym ciągu usunięcie drzew lub krzewów z terenu nieruchomości jest dozwolone dopiero po uzyskaniu zezwolenia wójta, burmistrza albo prezydenta miasta.

Właściciel albo posiadacz

Wniosek w tej sprawie może złożyć każdy posiadacz nieruchomości. Jeżeli jednak ów posiadacz nie jest właścicielem, to ma obowiązek dołączyć do wniosku zgodę właściciela. Jeżeli nieruchomość, z której mają być usunięte drzewa, została wpisana do rejestru zabytków - zezwolenie wydaje wojewódzki konserwator zabytków. Zezwolenie na usunięcie drzew...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3221

Spis treści
Zamów abonament