Poprzeczka pod sufitem
Poprzeczka pod sufitem
Doktorat honoris causa dla przewodniczącego MKOL
FOT. BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI
W 2001 roku, tuż po wyborze na szefa MKOl, mówił pan: - Ateny mają dużą przewagę nad Sydney, bo trzy lata przed igrzyskami gotowe jest 75 proc. infrastruktury, a Australijczycy mieli tylko 15 proc. Budżet w Atenach zapięty jest w 90 proc., a w Sydney w porównywalnym czasie - tylko w 45 proc. Był pan dużym optymistą...
JACQUES ROGGE: Wtedy rzeczywiście wydawało mi się, że Grecy łatwo dadzą sobie radę, żeby ze wszystkim zdążyć na czas. Dwa lata temu, gdy doszły do nas pierwsze niepokojące sygnały o opóźnieniach, do Aten zaczęły jeździć komisje MKOl, żeby wpłynąć na tempo prac. Średnio nam się to udawało, ale gdy wybił ostatni dzwonek, nasi greccy przyjaciele naprawdę zakasali rękawy. W ubiegłym tygodniu sam byłem w Atenach, żeby przekonać się, czy zdążą. Jestem w stu procentach przekonany, że tak. Letnie igrzyska rozpoczną się i zakończą zgodnie z planem. Nie będzie żadnych niespodzianek.
Czy kiedykolwiek myślał pan, żeby przenieść igrzyska w inne miejsce?
Nigdy. To niemożliwe z wielu względów. Pomysł, żeby zorganizować je w Sydney, zaistniał tylko w mediach. Ludzie nie zdają sobie sprawy, że wiele urządzeń...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta