Urlop na czas kampanii
Pierwszy prezes Sądu Najwyższego zostaje politykiem
Urlop na czas kampanii
Kiedy pojawiły się informacje na temat możliwości kandydowania na stanowisko prezydenta RP pierwszego prezesa Sądu Najwyższego prof. Adama Strzembosza, wywołało to wiele wątpliwości. Czy pierwszy sędzia Rzeczypospolitej może angażować się w politykę? Odpowiadając na te wątpliwości Adam Strzembosz wraz zoficjalnym zgłoszeniem swojej kandydatury poinformował, że choć nie zrezygnuje ze stanowiska, to weźmie urlop bezpłatny na czas kampanii wyborczej. Wątpliwości jednak pozostały: czyżby, w razie porażki, pierwszy prezes chciał wrócić na swoje, wymagające szczególnej bezstronności i całkowitej apolityczności -- stanowisko? -- pytano.
W Polsce pierwszy prezes Sądu Najwyższego, podobnie jak każdy inny sędzia, nie może być członkiem żadnej partii, musi spełniać wymóg apolityczności. Nie wolnomu także podejmować jakichkolwiek działań, które mogłyby zachwiać zaufanie do jego bezstronności i niezawisłości. Choć należy przypomnieć, że jeden z peerelowskich poprzedników prof. Strzembosza na stanowisku prezesa Sądu Najwyższego nazwał niezawisłość sędziowską "zabytkiem burżuazyjnego myślenia". Dawni prezesi Sądu, zanim podpisali np....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta