Wciąż piękni, sześćdziesięcioletni...
Wciąż piękni, sześćdziesięcioletni...
Do księgarni trafia dziś "Z głowy", przewrotna autobiografia Janusza Głowackiego, wybitnego dramaturga ("Kopciuch", "Antygona w Nowym Jorku") , znakomitego scenarzysty ("Rejs", "Trzeba zabić tę miłość"), wziętego prozaika ("Moc truchleje", "Nowy taniec la-ba-da"). Książka wywoła emocje, wzbudzi polemiki, a przede wszystkim, w przeciwieństwie do wielu nagradzanych i wyróżnianych tytułów, będzie czytana.
Dla Janusza Głowackiego - od ponad dwudziestu lat mieszkającego na stałe w Nowym Jorku - "Z głowy" ma ten feler, że poza Polską nie może być w pełni rozumiana, chociaż w świecie, w którym preferowane jest wszystko "inne", może i ta, bardzo polska książka, odczytana inaczej, wzbudzi zainteresowanie.
Potężne echo
Ale i dla krajowych miłośników prozy autora "My sweet Raskolnikow", "Z głowy" może być zaskoczeniem. Głowacki "od zawsze" uchodził za ironistę. W nowej książce nie zarzuca ani tego sposobu myślenia, ani tej maniery, ujawniającej się przecież i w stylu, niemniej jednak w wielu fragmentach, na pierwszy rzut oka, prześmiewczej autobiografii odsłania się, nie skrywa za anegdotą,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
