Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pan Pióro i Pan Cogito

23 października 2004 | Plus Minus | TG
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

MINIESEJ

Pan Pióro i Pan Cogito

"U cenzora"

TIMOTHY GARTON ASH

Kim jest Pan Pióro? Środkowoeuropejskim intelektualistą. Spotykamy go po raz pierwszy w Londynie na wygnaniu. Jest rok 1985. Prześladują go ponure obrazy uciśnionej ojczyzny. Czasem są to wręcz nocne zmory. Bratnie pióra stoją stłoczone za drutem kolczastym, stalówki pochylone w pokornym ukłonie. Setki znużonych piór, wyczerpanych godzinami spędzonymi w ogonku po tusz, którego nigdy nie dość, powłóczą ciężko ogonami w drodze przez ponury plac, nad którym góruje ogromnych rozmiarów pomnik stalinowskiego młota. Samotny Pióro stoi jakby w oczekiwaniu, aż mu dłoń aparatczyka-wielkoluda zegnie stalówkę. Podaje swój rękopis cenzorowi o tłustej gębie, a ten natychmiast go pożera, ledwie rzuciwszy nań okiem.

Częściej jednak poczucie ucisku i zagrożenia jest nieuchwytne, jak to zwykle w złych snach. Groźne ciemne zaułki. Bramy, do których radzi byśmy nie wchodzić, pomimo że jest to konieczne. Ciemne barwy, zniekształcone proporcje. Zetknięcie Kafki z Escherem. Widać, że Pióro jest przygnębiony, rozbity,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3364

Spis treści
Zamów abonament