Przyjeżdżali grupkami
Giro d'Italia: Samotny Cassani; "Dauphiné Liberé": Zwycięstwo Zamany
Przyjeżdżali grupkami
To był najdłuższy etap wyścigu. Podjazdy i zjazdy Dolomitów jeszcze się nie skończyły, więc i profil terenu, i długość trasy skutecznie podzieliły peleton. Na metę, poza zwycięzcą Davidem Cassanim (to drugi w karierze triumf w Giro 32-letniego kolarza grupy Ariostea) , który ostał się jako jedyny z długotrwałej ucieczki, kolarze przyjeżdżali grupkami. W drugiej prawie 50 sekund za zwycięzcą byli pierwszy lider Giro Moreno Argentin i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)