Wolność o dzień za późno
Wolność o dzień za późno
MAREK ANTONI NOWICKI
Pewna zwłoka z wykonaniem postanowienia o zwolnieniu z aresztu jest często nieunikniona, musi być jednak skrócona do minimum.
Przeciwko Ivanowi Bojinovowi w marcu 1997 r. zostało wszczęte śledztwo. Zastosowano wobec niego nadzór sądowy, polegający na zakazie opuszczania miasta bez zezwolenia władz. Gdy nie stawił się na rozprawę, sąd uznał, iż złamał w ten sposób warunki nadzoru, i postanowił go aresztować. Doszło do tego 29 maja 1998 r. Natomiast 4 czerwca na rozprawie zakończonej o godz. 9.15 sąd uznał, iż nie miał on zamiaru ucieczki. Zwolnił go za kaucją, która została...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta