![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Gdy termin blokuje wykonanie zamówienia
Problemy z terminem wykonania zamówienia nasiliły się pod koniec ubiegłego roku. Zamawiający, chcąc wydać pieniądze z tegorocznych budżetów, wyznaczali bardzo krótkie terminy. Częściej niż zwykle wskazywali też w specyfikacjach istotnych warunków zamówienia (dalej: siwz) konkretne daty (np. 15 grudnia). W takich sytuacjach przedsiębiorcy startujący w przetargach nie mieli wyjścia i musieli w swoich ofertach podać te same co w siwz terminy. Nierzadko jednak okazywało się, że z powodów obiektywnych stawały się one nierealne do realizacji i to często nawet przed zawarciem umowy.
Dlaczego? Powód zawsze był ten sam. Zamawiający nie przewidzieli, że wykonawcy będą korzystać z przysługujących im środków ochrony prawnej. Tymczasem przedsiębiorcy składali protesty, po nich odwołania, co znacznie wydłużało postępowania. Okazywało się np., że termin wykonania zamówienia wyznaczony był na 30 listopada, a dopiero tego dnia sprawa trafiała na wokandę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
