Chcemy kupować bezpieczne towary
Rz: Dlaczego Unia Europejska przywiązuje tak dużą wagę do systemu nadzoru rynku według jednolitych reguł?
EWA KUBIS: Jednym z filarów Unii Europejskiej jest swobodny przepływ towarów między krajami członkowskimi. Aby w ręce konsumentów nie trafiały produkty stanowiące nawet potencjalne zagrożenie dla zdrowia czy życia, należy je wychwytywać i wycofywać z obrotu. Tym właśnie zajmuje się system nadzoru rynku, który w naszym kraju koordynuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Oczywiście za bezpieczeństwo produktów w głównej mierze odpowiadają producenci, lecz nadzór jest konieczny - właśnie dla dobra konsumentów. W UE na każdym kroku podkreśla się, że błędem jest reagowanie dopiero, gdy konsument poniesie szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny. Dlatego podejmuje się wszystkie możliwe działania, aby wyeliminować potencjalne ryzyko.
Integralną częścią systemu nadzoru rynku jest sieć wymiany informacji o towarach stanowiących...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta