Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie powielać błędów

19 kwietnia 2005 | Kraj | NS
źródło: Nieznane

ROZMOWA dr Marek Migdał Nie powielać błędów Dr Marek Migdał, z Centrum Zdrowia Dziecka (c) W. GRZĘDZIŃSKI Rz: Co daje zbieranie informacji o zdarzeniach niepożądanych w służbie zdrowia?

Marek Migdał: Podam przykład - w jednym z fińskich szpitali małe dziecko zaplątało się w rurkę, przez którą podawano mu leki i umarło. To tragedia, o której powinni być natychmiast informowani wszyscy, którzy takich samych urządzeń używają.

Czy polscy lekarze i pielęgniarki będą chcieli informować o wypadkach ?

Zasadą musi być, że zbieramy te dane po to, żeby się z nich czegoś nauczyć, a nie, by kogoś karać. Zdarzenia niepożądane to zresztą nie tylko błędy lekarskie czy działanie uboczne leków. W Danii uznaje się za nie na przykład samobójstwa popełniane w trakcie leczenia. Uważa się, że służba zdrowia nie dostrzegła problemów psychicznych pacjenta.

syl Czytaj także
  • Błędy w leczeniu grożą życiu
Brak okładki

Wydanie: 3512

Spis treści
Zamów abonament