![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Najbezpieczniej zastosować dwie dobre metody
Według policyjnych statystyk ponad 80 proc. samochodów jest kradzionych po to, by rozłożyć je na części. Jak twierdzą specjaliści, niestety nie ma takich zabezpieczeń, z którymi złodziej nie da sobie rady. Jak wykazały testy policyjne, pokonanie zabezpieczeń fabrycznych, w zależności od marki, zajmuje od 15 sekund do 2 minut. Według wyliczeń Europejskiego Instytutu Zarządzania mała firma, której skradziono samochód dostawczy, ponosi o 20 proc. większe straty niż firma duża, ponieważ brak środka transportu nie tylko nie pozwala jej na należyte obsłużenie dotychczasowych klientów, ale wymusza rezygnację z intensywnego poszukiwania nowych.
Kradzieże można utrudnić choćby przez znakowanie pojazdów. Metod jest wiele, bardziej i mniej złożonych. Najlepsze efekty daje ich łączenie; wtedy są większe szanse na identyfikację pojazdu, a to najbardziej zniechęca złodziei. Każde oznakowanie powinno być tak wykonane, by jego usunięcie było kosztowne i czasochłonne, a najlepiej - niemożliwe. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
