Gdy akcjonariusz staje się niewygodny
- Jestem, podobnie jak około 120 innych osób, mniejszościową akcjonariuszką spółki akcyjnej. Dysponujemy znikomym procentem głosów. Tymczasem zarząd różnymi metodami próbuje wymusić na nas zgodę na dobrowolne umorzenie naszych akcji. Statut o umorzeniu nie wspomina. Czy będziemy mogli potem zaskarżyć uchwałę w tej sprawie? - pyta czytelniczka DF.
Czytelniczka nie musi obawiać się przymusowego umorzenia swoich akcji. Nie oznacza to jednak, że pozycja jej i innych mniejszościowych akcjonariuszy jest pewna.
Dlaczego nie umorzenieKodeks spółek handlowych zna trzy rodzaje umorzenia akcji: dobrowolne, przymusowe i automatyczne. Jednak w opisanej sytuacji zarząd nie może przeprowadzić żadnego z nich. Przeszkodą jest statut. Czytelniczka pisze, że nie wspomina on o umorzeniu akcji. Tymczasem zgodnie z prawem akcje wolno umorzyć jedynie wówczas, gdy statut na to zezwala. I to bez względu na to, czy chodzi o umorzenie przymusowe, dobrowolne, czy automatyczne.
Nawet dla większościowego akcjonariusza jest to bariera nie do pokonania. Nie wystarczy bowiem, że walne zgromadzenie - na którym taki akcjonariusz może przecież...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta