Spokojniej na Krymie
Spokojniej na Krymie
Po niedzielnych zamieszkach z udziałem Tatarów w poniedziałek na Krymie panował względny spokój. Rozmowy prowadzone w nocy z niedzieli na poniedziałek pomiędzy delegacjami krymskiego rządu i Medżlisu, najwyższej władzy Tatarów, zakończyły się podjęciem decyzji o powołaniu wspólnej komisji dla wyjaśnienia przyczyn zajść.
W miniony piątek miejscowi gangsterzy zabili dwóch Tatarów. W czasie niedzielnego pogrzebu Tatarzy postanowili zemścić się na mordercach i wyruszyli do Teodozji i Sudaku. Jak twierdzą cytowane przez światowe agencje miejscowe władze, demonstranci zdemolowali kilka sklepów, wysadzili w powietrze restaurację i spalili dom. Inną wersję wydarzeń prezentują Tatarzy. Twierdzą, iż dwóch tatarskich demonstrantów zostało aresztowanych przez milicję. Rozwścieczony tłum zaatakował komisariat i wziął jako zakładnika komendanta milicji.
P. K.